|
Mam zwyczaj zapisywania różnych informacji, krótkich tekstów na luźnych kawałkach papieru różnego autoramentu. Jest to dość kłopotliwy nawyk. Kiedy już poniewierające się na stole i biurku, także kanapie, mikrofalówce, w zasadzie wszędzie, gdzie można coś odłożyć, karteluszki zaczynają dominować w krajobrazie (biurka, stołu, kanapy itd), zbieram je, przeglądam i … nie, nie wyrzucam, przynajmniej nie [...]
Jeszcze ciepło, ale to już jesień. Jeszcze siadamy w kawiarnianych ogródkach, takich jak ten przy ulicy Freta w Warszawie, ale pledzik jest mile widziany. Mam nadzieję, że październik będzie słoneczny i ciepły, bo wybieram się do Krakowa. I gdzie jak gdzie, ale tam też liczę na ciągle otwarte ogródki i pledziki.W końcu Kraków [...]
Chyba czas rozstać się z Marianną J. Zakończę nasze Bliskie Spotkania Pierwszego Stopnia fragmentem, który przypomina nam o tym jak, my kobiety, jesteśmy do siebie podobne, bez względu na czasy i warunki, w których przyszło nam żyć . Żegnam więc „Mariannę i Róże” pań Janiny Federowicz i Joanny Konopińskiej:
„Zaczęłam już siwieć, co – przyznaję – [...]
Pani Marianna Jasiecka z „Marianna i róże” Janiny Fedorowicz i Joanny Konopińskiej wydawała za mąż Różę, swoją najstarszą córkę. Przypominam, że dzieje się to na przełomie wieków XIX i XX w Wielkopolsce, bo może nie czytałaś dwóch poprzednich wpisów. Opis strojów panny młodej, druhen i rodziny zajmuje w książce 2 strony. [Wykaz wyprawy Róży zajmuje [...]
Impuls, który skłonił Mariannę J. do zakupu francuskich perfum i chęć zakupu różu do policzków miał swoje źródło. W przerwie między zakupami, ale jeszcze przed pójściem do drogerii, spotkała się z mężem w sali restauracyjnej w słynnym poznańskim Bazarze. W oczekiwaniu na kelnera, małżonkowie rozmawiali ze sobą. Nie będę tej rozmowy przytaczać, bo nie o [...]
Sądząc po upływie czasu od ostatniego wpisu, który zakończyłam stwierdzeniem, że dalej się nie da pisać przy tak wysokiej temperaturze, należałoby przyjąć, iż dopiero dzisiaj temperatura spadła do odpowiedniego poziomu. Nie spadło jednak moje zainteresowanie Oskarem Wildem, a także modą w wiktoriańskiej Anglii.
Tak się szczęśliwie złożyło, że zamiast do Anglii pojechałam do stolicy(?) mody – [...]
W którymś z wpisów przywołałam jeden z aforyzmów Oskara Wilde’a. Generalnie, nie przyjmuję do wierzenia bez zastrzeżeń aforyzmów różnych osobistości. Niektórych w ogóle nie przyjmuję. Czasami jednak znajduję w nich coś z tzw. mądrości życiowych, bo czają się w nich zauważone zjawiska, opisane bez nadmiaru słów.
„Wczoraj wieczorem nałożyła zbyt dużo szminki i zbyt kusą suknię. [...]
„Kobieta, która powie ile ma lat, powie wszystko.”
Taką wypowiedź Mary Kay Ash przytoczyłam na stronie „Rita Wrześniowska – autorka”. Jakież było moje zaskoczenie, kiedy dzisiaj, biorąc do ręki Aforyzmy i paradoksy Oscara Wilde (KAW Białystok 1987, przekład Marian Dobrosielski) natrafiłam na taki oto aforyzm:
„Nie należy nigdy ufać kobietom, które podają swój prawdziwy wiek. Kobieta, która [...]
Czy masz ulubione miejsca na ziemi? Czy zdarza Ci się, że chcesz gdzieś powrócić, bo tęsknisz? Co prawda słowo tęsknota wyszło z mody, ale uczucie tęsknoty istnieje i czasami nas ogarnia. Tak mi się przydarzyło tej wiosny.
Róże i Zen
Ponownie znalazłam się w Toruniu i odwiedziłam „Róże i Zen”. Tym razem, wieczorem wewnątrz [...]
„Bloguj na bieżąco” – to jedno z 10 przykazań blogierki Ree Drummond. Przypadek zdarzył, że te dziesięć przykazań wpadło mi w ręce, kiedy robiłam porządek wśród papierów na biurku „Jenerałowej Zamoyskiej”.
Jeżeli zaglądasz na mój blog to zrozumiesz dlaczego to znalezisko mną wstrząsnęło. Jak wyglądają wpisy na moim blogu od początku 2014 roku? Styczeń – 1 [...]
|
|
Najnowsze komentarze