Podświadomość i róż do policzków

Impuls, który skłonił Mariannę J. do zakupu francuskich perfum i chęć zakupu różu do policzków miał swoje źródło. W przerwie między zakupami, ale jeszcze przed pójściem do drogerii, spotkała się z mężem w sali restauracyjnej w słynnym poznańskim Bazarze. W oczekiwaniu na kelnera, małżonkowie rozmawiali ze sobą. Nie będę tej rozmowy przytaczać, bo nie o [...]

Czy używać różu?

Czy używać różu? Oto jest pytanie, na które kobiety odpowiadały: „Tak”, chociaż nie zawsze mogły go stosować. Wiedziały jednak, że róż doda im urody. Przeczytałam ostatnio do poduszki książkę dwóch pań: Joanny Fedorowicz i Joanny Konopińskiej, z których druga jest wnuczką bohaterki książki pt. „Marianna i Róże. Życie codzienne w Wielkopolsce w latach 1890 -1914 [...]

Oskar Wilde i ja w Paryżu

Sądząc po upływie czasu od ostatniego wpisu, który zakończyłam stwierdzeniem, że dalej się nie da pisać przy tak wysokiej temperaturze, należałoby przyjąć, iż dopiero dzisiaj temperatura spadła do odpowiedniego poziomu. Nie spadło jednak moje zainteresowanie Oskarem Wildem, a także modą w wiktoriańskiej Anglii.

Tak się szczęśliwie złożyło, że zamiast do Anglii pojechałam do stolicy(?) mody – [...]