Automatycznie zapisany szkic

W ostatnich „Wysokich Obcasach”, sobotnim dodatku do „Gazety Wyborczej”, jest rozmowa Agaty Michalak z Eric-Emmanuel Schmittem, pisarzem francuskim. W Polsce jego książki są chyba dość popularne. Popularności przydała mu przede wszystkim książka „Oskar i pani Róża”. Nie czytałam jej, ale wielu moich znajomych było nią zachwyconych. Przeczytałam, w ramach programu Kółka Literackiego, do którego należę i czytam każdą zadaną lekturę, jego „Trucicielkę”. Dlatego zainteresowała mnie rzeczona rozmowę z jej autorem.

Zainspirowała mnie do nadania wpisowi takiego tytułu. Otóż pan Schmitt stwierdza (i to go fascynuje), że „Kobieta nigdy się nie rozpada – najwyżej  ugina, a potem powraca do poprzedniego kształtu.” Ogólnie można z nim się zgodzić. Nie mniej z tego zdania usunęłabym słowo „nigdy” i dodałabym, że „nie zawsze powraca do poprzedniego kształtu, bywa – przyjmuje inny kształt.” W związku z meczem Polska – Rosja przypomniało mi się rosyjskie, bardzo kiedyś popularne w Polsce powiedzonko: „gniotsa nie łamiotsa”, bardziej lakoniczne, ale pełne treści właśnie dlatego, że nie można złamać, można coś tylko zgnieść, a to coś po pewnym czasie odtwarza się , chociaż w nieco już innym kształcie. W końcu kobieta jest istotą inteligentną i czerpie  nauki z lekcji życia. Pewnie, że nie każda, ale większość zapewne tak.

Ukazały się w Polsce jego dwie nowe książki. Na pewno przeczytam „Kobietę w lustrze”. Jest to historia trzech bohaterek: każda żyjąca w innej epoce historycznej, w innym miejscu na ziemi, każda z nich żywi się swoją poprzedniczką, a poprzedniczka „rzuca nowe  światło na swoją następczynię” . To mogą być bardzo interesujące odbicia w lustrach. Czy to przypadek, że właśnie czytam „Damę w lustrze” Virginii Woolf? Ale to już całkiem inna literatura. A Virginia Woolf była tą kobietą, która się rozpadła.

Dodaj komentarz

 

 

 

Możesz użyć te tagi HTML

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <strike> <strong>