Podróż turystyczna już tylko w pamięci i w fotografiach. Czas na kilka refleksji i korekt. Odwołam się do mojego wpisu Jakie kosmetyki w podróży , w którym pisałam o Próbnym Cudownym Zestawie TimeWise, przemianowanym przeze mnie na Podróżny Cudowny Zestaw TimeWise. Nadzwyczajnie zdał egzamin w czasie mojej 10-dniowej podróży. Poza mną używały swoje Próbne/Podróżne Zestawy moje współtowarzyszki, w tym jedna z nich Próbny/Podróżny Zestaw dla skóry mieszanej do tłustej i jedna taki sam jak ja, czyli do skóry normalnej do suchej. I wszystkie trzy chwaliłyśmy je nieustannie: nasze twarze, szyje i dekolty były nawilżone i chronione przed słońcem. A słońce nie żartowało, temperatura była powyżej 30 ° C, teren obfitował w górki i tysiące schodów, a kondycja już nie ta. Zmęczenie dawało się we znaki, ale nasze buzie wyglądały idealnie.
Mam tylko jedną uwagę dotyczącą czasu, na który starcza ta próbna tubka Nawilżającej Emulsji Przedłużającej Młodość. Starczyła z naddatkiem na tę 10-dniową podróż (używałam jej jeszcze po powrocie do domu), ale nie starczyłaby na miesiąc, jak pisałam w w/w wpisie. Powód jest prosty: stosowana jest dwukrotnie rano i wieczorem, podczas gdy sera są różne na dzień i na noc. Oceniam, że na wyjazd 2-tygodniowy absolutnie wystarcza.
Pozostałe refleksje w kolejnym wpisie.
Najnowsze komentarze