Jeżeli jesteś młodą kobietą to starasz się wpaść jako pierwsza do pojazdu i zajmujesz wolne miejsce nie rozglądając się czy nie ma kogoś, kto z różnych względów miałby ważniejszy powód, aby usiąść. Co się nasiedzisz to Twoje, bo na starość nikt Ci miejsca nie ustąpi.
Jeżeli natomiast jesteś w wieku babci wnukom, a często korzystasz ze środków komunikacji publicznej, musisz być przygotowana na to, że w pojazdach z reguły brakuje wolnego miejsca, bo większość zajęta jest przez „twoje” wnuczki i wnuków. Zaprzestań utyskiwania na dzisiejszą młodzież, oszczędzaj własne nerwy i na ten czas stań się kobietą nieprzezroczystą inaczej. Jak?
To proste, trzeba – jak mawiała moja niezapomniana śp. Świekra – „opuścić świat i portki”, czyli przestać dbać o siebie:
nie farbuj włosów, w ogóle nie chodź do fryzjera (włosy możesz sobie podcinać sama, albo poprosić o to męża lub koleżankę), dobrze też jest niezbyt często je myć, pilnuj, aby skóra twarzy i szyi była przesuszona, albo tłusta (chociaż w wypadku szyi jest to niemożliwe), masz wtedy gwarantowane widoczne zmarszczki i bruzdy, makijaż wykluczony, chyba, że taki jak u Siouxa na wojennej ścieżce (tutaj znowu powiedzenie mojej śp. Świekry), bo wtedy uznają Cię za niebezpieczną wariatkę i dla świętego spokoju, może ze strachu, ustąpią Ci miejsca, oczywiście depilacja wąsików zakazana (im bujniejsze tym lepiej), dobrze jest mieć zniszczone ręce i paznokcie, załóż na siebie coś w rodzaju worka, taka góra bez fasonu, dość popularna w PRL, ale tu i ówdzie jeszcze proponowana w butikach w ramach najnowszej mody dla starszych pań, dobrze też mieć torebkę z krótką rączką, broń Boże ! na ramię, w drugiej ręce świetnie się prezentuje duża plastikowa torba, byle wypchana (może być lekkim pierzem, abyś się nie podźwigała, pierze przykryć gazetą), ważne: zapomnij o swoim młodzieńczym kroku już przy wsiadaniu do pojazdu, no i bardzo ważne: Twój smartfon i inne młodzieżowe gadżety są ukryte głęboko w tej torebce z krótkim paskiem.
Myślę, że wtedy przez pewien (?) czas, do momentu, aż ktoś Ci ustąpi miejsca, będziesz kobietą nieprzezroczystą inaczej. I tylko przez ten czas, bo kiedy już usiądziesz nikt Cię nie zauważy i staniesz się przezroczysta.
Często jeżdżę środkami komunikacji miejskiej i obserwuję zachowanie współpasażerów. Rzadko się zdarza, aby ktoś ustąpił miejsca zadbanej kobiecie w wieku swojej babci. Chyba, że jest dobrze wychowany. Zdarza się. Na to czasami możesz liczyć, warto więc być wśród ludzi kobietą zadbaną i nieprzezroczystą przez cały czas. Najwyżej stojąc pobujasz się na rączce w tramwaju.
Ritko,
ten tekst ubawił mnie do łez. Ustępują mi miejsca choć, zapewniam, nie maluję się na Siouxa i regularnie ,czyli codziennie, gruntowne mycie pod domową niagarą. Ja sądzę , że temu stanowi rzeczy winna krótkowzroczność( w sensie dosłownym) młodych. Winni p ójść do okulisty, bo wkrótce stracą cenny wzrok. Pa pa