Serum Liftingujące, jak cała seria kosmetyków TimeWise Repair Mary Kay, jest przygotowane specjalnie dla skóry dojrzałej. Jak już pisałam o innych rodzajach serum, które są wśród kosmetyków Mary Kay, a które używam od kilku lat, ich zadaniem jest tzw. mocne uderzenie mające pomóc naszej twarzy i szyi. Mają różne formuły i formy i są zalecane dla rozwiązania konkretnych problemów lub naprawienia ewidentnych szkód, które naszej skórze wyrządza czas, warunki klimatyczne, choroby i inne kłopoty.
Skóra w każdym wieku ma inne wymagania. Wiadomo, im jesteś starsza, tym na pielęgnację skóry potrzebujesz więcej czasu, cierpliwości, silniejszych i bogatszych w skuteczne składniki kosmetyków, a co za tym idzie, także większej kasy. Nie brzmi to najlepiej, ale jak tu chować głowę w piasek. Skutki polityki strusia są widoczne po paru latach. Oczywiście nie wszystkie oznaczone zmarszczkami i wysuszone twarze kobiet są wynikiem braku lub złej pielęgnacji. Bywają i inne przyczyny. Odnoszę jednak wrażenie, że i przy innych przyczynach pielęgnacja skóry łagodzi ich skutki. Nie mniej, większość złego stanu i wyglądu skóry spowodowana jest przez same kobiety. Moje okrucieństwo ma swoje granice, nie będę więc opisywać jak niektóre kobiety traktują swoją twarz, szyję i dekolt. Zupełnie jakby miały do czynienia z wrogiem.
Ale wracajmy do Serum Liftingującego Volu-Firm. Kiedy je stosować? Teraz najlepsza pora: zimno, wiatr, deszcz, śnieg, kaloryfery, klimatyzacja, a do tego przed Tobą Sylwester i towarzyskie spotkania karnawałowe. To serum pomaga nawet bardzo przesuszonej i wymagającej większej troski dojrzałej skórze twarzy i szyi. Poprawia gęstość i elastyczność skóry, bowiem zawiera wyciągi pobudzające produkcję kolagenu i elastyny. One wygładzają i napinają skórę, która daje twarzy promienność i czyni ją młodszą.
Jedwabista i kremowa konsystencja Serum pozwala na niezwykle oszczędne nakładanie i wklepywanie Serum rano i wieczorem, przed zastosowaniem jednego z nawilżających kremów na dzień lub na noc, najlepiej z serii TimeWise Mary Kay. Oczywiście najlepsze rezultaty dają kremy tej samej linii Volu-Firm TimeWise Repair. Nie mniej, mam świadomość, że nie zawsze stać nas na wszystkie cuda kosmetyczne i wtedy wybieramy inny krem Mary Kay, też z linii TimeWise, który jest tańszy od TimeWise Repair, ale zgodnie z zaleceniami derma- i kosmetologów zawierający pewną ilość wspólnych dla linii składników, wzmacniając ich działanie.
Zwracam jednak uwagę na sposób i formę opakowania kremów na dzień i na noc TimeWise Repair, które poza ochroną pozwalają na niezwykle racjonalne używanie. Może się okazać, że w efekcie wcale nie kosztują one więcej niż inne kremy podawane w tubach lub słoikach, a starczają na taką samą ilość czasu.
Zawsze jednak , a zwłaszcza przy słowie „lifting” polecam gimnastykę twarzy.
Najnowsze komentarze