Za oknem marcowy, słoneczny, ciepły, wiosenny dzień. Taki dzień nastraja bardziej lirycznie niż zimny lutowy Dzień Walentynek. Mam też takie wrażenie, że Walentynki są chętniej świętowane przez bardzo młodych ludzi. W pokoleniu ludzi dojrzałych więcej jest wątpliwości typu:” Chyba nie wypada, aby się tak wygłupiać?” Kiedy jednak pojawia się taki dzień jak dzisiaj, coś zaczyna w nas grać na lirycznych strunach.
Kobieta nieprzezroczysta ma, albo miewa partnera. Nie wiem która forma słowa „mieć” jest bardziej skomplikowana i trudniejsza do utrzymania w dobrej kondycji przez długi, a może nawet „aż do śmierci”, czas. Niekiedy bardzo się przydaje rada doświadczonego praktyka. Pan Tadeusz Niwiński, praktyk z ponad 40-letnim stażem małżeńskim z jedną żoną, napisał książkę „My – czyli jak być razem” . Pisze ciekawie jak to się dzieje, że jedne związki trwają latami, inne dość szybko się rozpadają. Z jego książki też sporo dowiesz się o czerpaniu radości i przyjemności z seksu, co przy długoletnim partnerstwie może wydawać się trudnym do osiągnięcia. Cenną wskazówka jest też opisana, najlepsza według Tadeusza Niwińskiego, metoda rozwiązywania konfliktów w związku. Książkę możesz czytać w formie elektronicznej czyli jako e-booka lub w formie papierowej. Zajrzyj na link „My – czyli jak być razem” i wybierz tę, która Ci bardziej odpowiada. Zobacz też jak świetnie i zabawnie prezentuje Tadeusz Niwiński dokonywanie wyboru osoby, z którą zamierza się „być w partnerstwie”, młodym ludziom.
Najnowsze komentarze