Kompletowanie garderoby zacznij od usunięcia z szafy tych bluzek, sukienek, spodni czy żakietów, które wiszą tam, ” bo może jeszcze kiedyś to założę”. Nie założysz. Ja też nie założę. W ramach postanowień noworocznych zmieniam ten sposób myślenia.
Jeżeli nie masz dotąd pewności co do Twojej pory roku (Zima, Wiosna, Lato, Jesień), to zacznij od tego ustalenia.
Zanim, bez żadnych wątpliwości (najlepiej przy pomocy specjalistki), określisz swój typ, masz bardzo prosty sposób na sprawdzenie w jakich kolorach wyglądasz źle. Przy świetle dziennym stań albo raczej usiądź (będzie Ci wygodniej) przed dużym lustrem. Ramiona i dekolt miej odsłonięte, aby nie wprowadzać obcych kolorów. Bądź bez makijażu, ale porządnie uczesana, możesz lekko podkreślić oczy (tylko tusz). Ułóż obok krzesła górne części garderoby. Na wierzchu te, w których nigdy się dobrze nie czułaś. Przykładaj je blisko twarzy i patrz jak w każdej z nich wygląda Twoja buzia. Jeżeli gorzej niż przed ich przyłożeniem, to odłóż po drugiej stronie krzesła. Podczas jednego posiedzenia sprawdź tylko kilka rzeczy.
Wiem, że jesteś zachłanna i chciałabyś zrobić selekcję za jednym zamachem. Może nie zastosujesz się do mojej sugestii. Pamiętaj jednak, że kiedy nasze oko się zmęczy, to nas zwodzi i wprowadza w błąd. Dlatego zaleciłam, aby zacząć od garderoby, w której źle się czujesz, ponieważ to może wskazywać, iż są to dla Ciebie kolory złe. Właśnie one pierwsze powinny raz na zawsze opuścić Twoją szafę. Na tym kończymy pierwszy krok prowadzący do opuszczania Twojej szafy przez nieodpowiednią garderobę.
Najnowsze komentarze