Zima tego roku nam dopisała. Bywa pięknie, mroźnie i śnieżnie. Niestety Twoja i moja skóra twarzy i rąk jest mniej zachwycona. W niskich temperaturach szybciej traci wilgoć, jest słabiej odżywiona, jest zaczerwieniona, szczególnie tam, gdzie najwcześniej pojawiają się pękające naczynka krwionośne. Czujesz pieczenie, a nawet ból. To skóra daje Ci sygnały, że trzeba się nią natychmiast odpowiednio zaopiekować, że być może zbyt mało uwagi jej poświęciłaś.
Z moich obserwacji wynika dość prosty system zabezpieczania skóry stosownie do występujących zjawisk zimowej aury i zmian temperatury.
Zauważyłaś zapewne, że kiedy niebo jest pogodne temperatura spada i pojawiać się może siarczysty mróz. Jeżeli do tego zaświeci słońce, to wokół Ciebie lśni śnieg i światło oblewa Cię ze wszystkich stron. A to cudne światło słoneczne płynące z góry i z dołu, odbite od śniegu, niesie promienie UVB i UVA, które buszują po Twojej twarzy i, jeżeli nie jest odpowiednio przed nimi zabezpieczona, powodują pojawienie się odbarwień i starzenie się skóry. Już tylko te dwa efekty powinny wystarczyć, abyś zrobiła wszystko, co tylko możliwe, aby je zminimalizować.
Co zatem zrobić?
Używaj kremów z filtrem SPF. Możesz użyć, tak jak ja, Nawilżającej Emulsji Przedłużającej Młodość TimeWise z filtrem SPF 15 Mary Kay, która przedłuża młodość skóry korzystającej z zawartych w kremie składników i kompleksu TimeWise, ale także chroni ją przed starzeniem się na skutek działania promieni UVA.
W tej ostrej zimie polecam też stosowanie Serum TimeWise i to nie tylko Na Dzień z SPF 25, ale także Na Noc z dawką witamin E, C, A i przeciwutleniaczami oraz peptydami. O tym zestawie Serum opowiem Ci w innym wpisie.
Jeżeli masz bardzo wrażliwą, albo przesuszoną skórę, a nie robisz makijażu, to polecam także w dzień Nocny Krem Zmiękczający Skórę Mary Kay, którego składniki sprawiają, że Twoja skóra jest nawilżona, natłuszczona i uelastyczniona, a na jej powierzchni tworzy się cienki niewidoczny film, który chroni skórę przed działaniem czynników zewnętrznych oraz zabezpiecza ją przed utratą wilgoci. Ten krem jest robiony według prawie nie zmienionej najstarszej naturalnej receptury Mary Kay.
O ciekawym temacie powrotu do prostych receptur w kosmetologii napiszę innym razem.
Używaj podkładu, który sobie starannie dobierasz.
Twoje usta i oczy są jeszcze bardziej delikatne i bezbronne niż reszta twarzy. Odżywiaj usta balsamem częściej niż zwykle. Jeżeli używasz pomadki, to masz naturalną ochronę. Właśnie zimą zwróć szczególną uwagę na jakość pomadki. Tanie, szybko ścierające się lub suche wyrzuć. Nie odkładaj, bo do wiosny zjełczeją i narobią wiele szkód. Jeżeli pomadki nie używasz, to znakomicie ochroni Ci usta Koloryzujący Balsam do Ust Mary Kay zawierający składniki zapewniające nawilżenie i pielęgnację, ale też nadający ustom piękny kolor. Zwróć szczególną uwagę na ochronę górnej wargi, bowiem na niej zimą dodatkowo buszują promienie UVB i UVA odbite od śniegu.
Twoje oczy odżywiaj Intensywnie Regenerującym Kremem pod Oczy TimeWise Mary Kay (jest wśród top 10 produktów w 2009 roku w Mary Kay, podobnie jak Krem Nocny). I noś okulary przeciwsłoneczne!
Twoje dłonie, nawet kiedy nosisz ciepłe rękawiczki, wysuszają się i pierzchnie ich skóra. Na noc wetrzyj w dłonie Nocny Krem Zmiękczający Skórę, nałóż bawełniane rękawiczki i śpij w nich. Po krótkim czasie zauważysz pozytywne zmiany. Kaloryfery wysuszają nie tylko skórę twarzy i szyi. ale także dłoni.
Na dzień stosuj Regenerujący Krem Do Rąk Mary Kay z naturalnym filtrem SPF4. I bezwzględnie noś rękawiczki. Jeżeli nosisz ciepłe rękawiczki z jednym palcem, to pod nie zakładaj cienkie rękawiczki z pięcioma palcami. Naucz się wykonywać wszelkie czynności na mrozie w tych rękawiczkach. Dla Twoich dłoni, to bardzo efektywne przedłużanie młodości.
Nie zawsze świeci słońce. Niebo się chmurzy, podnosi się temperatura powietrza, zaczyna padać śnieg. Ale o tym w kolejnym wpisie.
Najnowsze komentarze