Zawsze boli mnie patrzenie na przemijające piękno. Przemija ono w różnym stylu – czasami, niestety rzadko, nabiera szlachetności i czas mu nie szkodzi. Tak jest też z urodą kobiet. Uważa się, i najczęściej tak jest, że kobiety przywiązują dużą wagę do estetyki, zwracają uwagę na wygląd swój i innych. Zatem powinny także swoją urodę pielęgnować i konserwować.
Przyglądałam się wczoraj twarzy kobiety, którą uważam za piękną. Kobieta dojrzała, pracująca, zapewne dbająca o siebie, i nie pozbawiona środków finansowych. Może miała \”zły dzień\”. Zobaczyłam opadające policzki i wtedy też dostrzegłam zmarszczki, których wcześniej moje oko nie rejestrowało. Zobaczyłam starzejącą się kobietę i poczułam żal za przemijającą urodą jeszcze jednej z nas. Ale też upewniłam się, że wrogiem naszej urody twarzy są mięśnie, a w mniejszym stopniu zmarszczki. Chcę o tym napisać kilka słów. Muszę teraz wyjść i powrócę do tematu w następnym wpisie.
Najnowsze komentarze