Od kiedy pamiętam, do mycia twarzy używałam mleczka lub śmietanki. Woda z kranu nie nadawała się nawet do mycia, zwłaszcza delikatnej skóry twarzy. Po kąpieli miało się uczucie, że wyskoczyło się z gąszczu pokrzyw. I tak było do 2004 roku, czyli przez kilkadziesiąt lat, kiedy to po raz pierwszy użyłam Mleczka TimeWise® 3-w-1 do Cery Normalnej i Suchej Mary Kay. Czym różniło się ono od mleczek używanych przeze mnie do tego czasu? Czytaj dalej"Kosmetyki Mary Kay – następny proszę"
|
||||||
|
Moim pierwszym kosmetykiem Mary Kay był (i będzie tak długo, jak długo będę robić makijaż oczu) Beztłuszczowy Płyn do Demakijażu Oczu. Tak skutecznego wcześniej nie spotkałam i ciągle jestem nim zachwycona. Jeżeli robisz makijaż oczu – Czytaj dalej"Jaki będzie Twój pierwszy kosmetyk Mary Kay?" Przyznaję się, że nie przedstawiłam dotąd w jaki sposób zacząć nabywanie kosmetyków pielęgnacyjnych Mary Kay. Wczoraj zapytała mnie znajoma – jaki jest absolutnie podstawowy zestaw kosmetyków pielęgnacyjnych Mary Kay, ile kosztuje i na jak długo starcza? Czytaj dalej"Od czego zacząć nabywanie kosmetyków Mary Kay?" Jeżeli zaglądasz do mojego bloga to zapewne wiesz, iż jestem wielką wielbicielką toniku do twarzy. Używam go przynajmniej dwa razy dziennie, po każdym umyciu i oczyszczeniu twarzy. Chcę Ci jednak powiedzieć o nowości w Mary Kay, którą jest Płyn Nawilżająco – Odświeżający TimeWise®. Czytaj dalej"Jak zmniejszyć utratę wody przez skórę?" Jest Karnawał. Chcesz zaistnieć na przyjęciu karnawałowym i wyróżnić się wśród innych kobiet. Znasz różne sposoby więc sobie poradzisz. Wiesz też, że bardzo ważny jest makijaż w taki wieczór. I wiesz, że w makijażu kładziesz nacisk na jeden fragment swojej twarzy: oczy lub usta. Czytaj dalej"Jak dbać o dojrzałe usta?" W ostatnim tygodniu na moim blogu pojawiło się pytanie: „Jak zamawiać na Mary Kay?” Aby zamówić kosmetyki Mary Kay trzeba mieć własną konsultantkę albo zostać konsultantką. W obu wypadkach potrzebna jest konsultantka. Czytaj dalej"Jak zamawiać w Mary Kay?"
Kiedy w październiku 2008 roku jechaliśmy serpentynami wzdłuż Costa Brava i zmierzaliśmy w kierunku miasteczka Tossa de Mar, w którym chcieliśmy podziwiać posąg Avy Gardner, nie bardzo go sobie wyobrażałam. Na wzgórzu, w średniowiecznej części miasteczka stoi piękna Ava Gardner, zwrócona ku morzu. Skąd posąg hollywoodzkiej gwiazdy w Hiszpanii? W 1951 roku kręcono w Tossa de Mar melodramat „Puszka Pandory” z Avą Gardner jako nieszczęsną bohaterką. Możesz sobie wyobrazić, że przepiękne pejzaże wykorzystane w filmie jako tło dramatu, musiały spowodować lawinowy napływ Amerykanów do Tossa de Mar. Dla Tossy oznaczało to zmianę z rybackiej osady na modny kurort. Ava Gardner w 2001 roku, czyli po pół wieku, została uwieczniona przez wdzięcznych i zamożnych już mieszkańców Tossa de Mar w postaci pomnika. Spiżowy pomnik? Niewątpliwie, ale uroda i figura nawet spiżowej Avy Gardner jest tak pociągająca, że na jej ramionach widać ślady objęć żywych admiratorów. Nie wiem jak reagują mężczyźni, dla których Ava Gardner jest tylko jedną z legendarnych gwiazd hollywoodzkich (o ile w ogóle o niej słyszeli). Mężczyzna naszej podróżującej czwórki, który jeszcze pamięta filmy Avy Gardner, takie jak np. „Bosonoga Contessa” czy „Noc Iguany”, kazał się sfotografować (zdjęcia nie pokażę) kiedy czule ją obejmował i … Ciekawe, co czuł? Nie pytałyśmy. Mężczyźni są bardzo romantyczni i czuli na piękno. Wbrew temu, co niekiedy mówią swoim żonom: „Nic nie musisz robić, nic nie zmieniaj. Po co to wszystko? Musisz się malować? Mnie się podobasz taka jaka jesteś.” Ciekawe czy któryś – niezbyt już sprawny – wspiąłby się w upalny dzień na wzgórze, aby objąć posąg leciwej żony au naturel, gdyby takowy miała nie dla urody i z wdzięczności, ale z jakiegokolwiek innego powodu? Przyjmij moje życzenia i wbrew wszystkiemu rób wszystko, aby być piękną! Nawet się nie spodziewałam, że tak szybko pani Agnieszka Kręglicka ponownie da mi swoim felietonem kulinarnym natchnienie do nowego wpisu. Tym razem pisała o buddyjskim podejściu do gotowania. Cytuję za nią, tak jak napisała w Wysokich Obcasach z 26.XI. 2011 r.: „Kiedy płuczesz ryż, płucz ryż, kiedy kroisz marchew, krój marchew, a kiedy mieszasz zupę, mieszaj zupę.” Czytaj dalej"Tu i teraz" Ze zdumieniem przeczytałam w Wysokich Obcasach z 10 grudnia br., że „Co drugi Polak kupi w prezencie gwiazdkowym kosmetyki. Co piąty – perfumy”. To szał jakiś? Czy co drugi i co piaty Polak wie jakie to mają być kosmetyki i perfumy? Na szczęście nikt już mi nie daje w prezencie nie trafionych kosmetyków ani perfum. Kupuję sobie sama to, co jest dla mnie odpowiednie i czym lubię pachnieć. Jestem absolutnie pewna, że kobieta nieprzezroczysta czyta. I to sporo czyta. Sama dobra prezencja nie starcza, aby mieć tę świadomość siebie, którą kobieta nieprzezroczysta ma. Skąd by się u niej wzięło to inteligentne i rezolutne spojrzenie? Przecież że bierze się ono z tej cudownej kompozycji, którą tworzy jej ciało i umysł. A pożywką dla umysłu są także książki. Kocham kosmetyki Mary Kay, ale namawiam do dawania kobietom nieprzezroczystym prezentów książkowych. Poza kosmetykami. Skoro zapoznałaś się już z moimi propozycjami prezentów w poprzednim i w innych wpisach, do których Cię skierowałam, masz oto jeszcze parę propozycji, bowiem Mary Kay wzbogaca swoją ofertę o nowe produkty. Czytaj dalej"Nowinki prezentowe w Mary Kay" |
||||||
|
Copyright © 2025 Kobieta Nieprzezroczysta - All Rights Reserved |
||||||
Najnowsze komentarze